W sobotę dokończone zostały prace związane z układaniem płytek w kuchni, teraz trzeba wymalować i czekać na zamówione mebelki 
Tak to zwykle bywa, że człowiek jeszcze nie zamieszka a już musi przerabiać, zachciało się światełek pod szafkami to trzeba było doprowadzić prąd, mały problemik również z płytkami okazało się że płytki się nie zmieszczą na szpaletach więc też trzeba było robić małe modyfikacje, no i jak ktoś na etapie projektowania instalacji nie pomyśli na jakiej wysokości będą dekory, to teraz trzeba wszystkie gniazdka przesuwać niżej bo wyszłyby w mozaice a tego woleliśmy uniknąć.
Zakończone prace przy trawniku teraz czekamy aż "coś" urośnie ale już cieszy oko
Po tak intensywnych dwóch dniach prac przy ziemi zostało jeszcze troszke porównać teren
później sianie trawki i wałowanie (operator Kamil 
)
I przyszedł czas na sprzęt "znacznie" lżejszy zaczyna to nabierać wyglądu...
elita
